Wrocław

MiszaWro

Osobiście czuje się we Wrocku bardzo bezpiecznie, kocham to miasto. Oczywiście można gdzieniegdzie dostać, ale to normalne, a do tego jak dostaniesz to sprawiedliwie, bez względu na orientacje

Przynajmniej jak długo owa orientacja nie wychodzi z ciebie każdą kończyną

Lubię chodzić nocami po mieście, często wliczając w to "niebezpieczne" okolice, ale piękno nocnego miasta jest tego warte. Tak czy inaczej nigdy nie dostałem, co może chyba świadczyć że miasto do niebezpiecznych nie należy.

Rezo

Ja w Szczecinie nigdy też nie dostałem , ale jest w tym mieście sporo dzielnic gdzie można dostać ....

MiszaWro

A to jak wszędzie

Ale jeśli chodzi o centrum to jest tylko kilka takich miejsc, a do tego chyba tylko jedno na mojej drodze do domu.

kadafus007

a ja uwazam ze w wiekszosci to sa mity

w poznaniu tez sa takie dzielnice o zlej slawie jak jezyce czy wilda ("na wildzie mieszka szatan"), ale bez przesady, nie jest tak zle, ja sie jakos nie obawiam ze dostane wpierdol

co ma byc to bedzie, chociaz jak przechodze takim nieoswietlonym tunelem kolo polnocy idac na pociag to jest dreszczyk emocji - nie powiem ze nie

Matthew86

nie bylem we wroclawiu tak aby sie przechadzac po miescie - mysle ze jak przyjade do ciebie misza i bede z toba sie przechadzal to bedzie bardzo bezpiecznie

Kadi, oczywiscie ze nie masytuacji takich gdzie czlowiek sie nie boi, sam bym o polnocy do nieoswietlonego tunelu bal sie wejsc.

a co do tych mitow, to owszem no nie mozna z siebie robic boi duda, ktory nie wysciubi nosa za dom. Nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc, przeciez nie ma w naszych miastach 100% bezpieczenstwa, albo 100% sielanki gdzie mozna dostac kijem po glowie. Owszem nieraz sie slyszy w wiadomosciach ze np. jakis mlodociany pobil czy napadl na kogos.

Mesonauta

Rezo

W Szczecinie to takie główne które znam to , Kościuszki , Pocztowa , Niebuszewo , Parkowa , Gocław , Śląska ....

MiszaWro

Na cmentarz w nocy chętnie bym się wybrał, ino po jakichś zaduszkach czy coś w tym sorcie, bo światło zniczy tworzy taki ciekawy klimat. No chyba że w grą wchodzi palenie cotów na nagrobkach, to ja odpadam

Niebezpieczne dzielnice we Wrocku to:

- Trójkąt bermudzki (tak to się potocznie nazywa, bo jest niebezpiecznie i jest to obszar odcięty trzema ulicami)

- Okolice Ostrowa Tumskiego, pl Bema (Cyganie itp)

- Kozanów (potężne blokowisko, gdzie zawsze można znaleźć nudzącą się młodzież)

Więcej nie pamiętam

kadafus007

ja zawsze chodze we wszystkich swietych na cmentarz w nocy Kwadratowy

pieknie wtedy jest, zwlaszcza ze "moj" cmentarz jest polozony na takim wzgorzu -normalnie widok - poezja Kwadratowy

Mesonauta

Ja tez mam cmentarz polozony na wzniesieniu(chyba najwyzej polozony obiekt w moim miescie

) a po cmentarzu lubie chodzic wlasnie w nocy ale nie tylko w dzien wszystkich swietych ale takze w zwykle dni wowczas gdy ksiezyc oswietla nagrobki jest calkiem niezly widok

a poza tym to mnie uspokaja

Pozdrawiam

MiszaWro

Mesio zaczynam się ciebie bać

Nagrobki lśniły w blasku księżyca otoczone delikatną mgłą niczym ostatnim tchnieniem nieboszczyków. Wyryte w marmurze napisy w poetycki wręcz sposób łączyły wieczność kamienia z ulotnością życia, przelatującego niczym pocisk na nieboskłonie wszechświata.
Ubaw to ubaw a szlus to szlus.

Przerażające

------------------
Cytat "ubaw to ubaw a szlus to szlus" pochodzi z opowiadania S. Kinga "Riding the bullet" (jadąc na kuli), gdzie stanowił wyryte na nagrobku epitafium, w oryginale "Fun it's fun and done it's done"

tachion

Też mam podobne odczucia. Mam wrażenie i to nie tylko ja, że Wrocław to jedno z bezpieczniejszych miast w Polsce. owszem na zgadzam się do tych trzech dzielnic, wymienionych przez Misze. Jednak jak się nie świeci pedalstwem na kilometr to też nie powinno być większych problemów. Na trójkącie mieszkałem około roku czasu. A z kozanowa kilka razy wracałem nocnym. Jakoś przeżyłem, ale wiadomo, że dostać można wszędzie.

MiszaWro

Fakt, po jakimś czasie zmieniam zeznania

Po powodzi trójkąt stał się spokojniejszy, choć nie wiem, bo tam nie bywam, tak słyszałem

A z Kozanowa i ja kilka razy po nocy wracałem i włos mi z głowy nie spadł, także empirycznie wykluczam tą dzielnicę jako potencjalnie niebezpieczną, oczywiście pod warunkiem, że nie zwracacie na siebie uwagi, bo wtedy jak jest to nie wiem

tachion

ciekawe zjawisko z tym trójkątem. nie raz słyszałem ze po powodzi się zmienił. Ciekawe dlaczego, czyżby cale to ścierwo, fala powodziowa wymyła. bo jedna klęska żywiołowa a chłopcy zaczęli być mniej agresywni...

MiszaWro

Nie wiem, ale wydaje mi się, że po powodzi się po przeprowadzali, a jak nie ma grupy, to już nikt taki cwaniak nie jest

	Forum GayMen Strona Główna -> Czy Czujecie Się Bezpiecznie?	Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny
Strona 1 z 1